Świat Wiadomości

Chiny wykupiły połowę światowych zbóż

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak donosi portal rp.pl Chiny zwiększają zakupy podstawowych produktów żywnościowych, przechowując miliony ton ryżu, kukurydzy i zbóż w państwowej rezerwie, której wielkość przekracza łącznie rezerwy wszystkich innych krajów świata.

Departamentu Rolnictwa USA oszacował, że Chiny przechowują w magazynach 69 proc. światowej kukurydzy, 60 proc. ryżu, 51 proc. pszenicy i ponad 30 proc. soi. W ciągu ostatniej dekady udział ten wzrósł o około 20 punktów procentowych. W 2020 roku Chiny zakupiły żywność za rekordową kwotę 98,1 miliarda dolarów, zwiększając import o 22 proc. w ciągu roku i 360 proc. w ciągu dekady.

Państwowe zapasy żywności w Chinach osiągnęły historycznie wysoki poziom, powiedział w listopadzie szef Krajowej Administracji Rezerw Zbóż Qin Yuyun. „Nasze rezerwy pszenicy pokrywają potrzeby na półtora roku” i dodał, że kraj „nie ma absolutnie żadnego problemu z żywnością”, cytuje portal finanz.ru

Jeden z największych chińskich magazynów, w którym zboże i fasola są przechowywane w 310 gigantycznych silosach, znajduje się w porcie Dalian na północnym zachodzie kraju. Kukurydza, pszenica i soja są tam wysyłane ze Stanów Zjednoczonych i Brazylii. Dostawy wzrosły 2-12 razy w ciągu ostatnich pięciu lat.

Import rośnie, ponieważ produkcja krajowa od 2015 roku znajduje się w stagnacji. Chińskie rolnictwo ma niskie plony z powodu m.in. zanieczyszczenia gleby, przestarzałych metod oraz ucieczki ludzności wiejskiej do megamiast.

„Nagromadzenie zapasów w Chinach jest jedną z przyczyn wzrostu cen żywnośc na całym świecie, mówi Akio Shibata, prezes Instytutu Badań nad Zasobami Naturalnymi w Tokio.

W listopadzie indeks cen żywności FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa) osiągnął rekordowy w ciągu dekady poziom. Wskaźnik, który śledzi 95 podstawowych produktów spożywczych, zyskał 1,2 proc. m/m i 27,3 proc. r/r. Ceny zbóż wzrosły w ciągu roku o 23,2 proc., olejów roślinnych o 53 proc., nabiału o 19,1 proc., mięsa o 17,6 proc., cukru o prawie 40 proc.

– Ceny żywności rosną na świecie w tempie nienotowanym od prawie połowy wieku, zauważył Alistair Smith, starszy pracownik naukowy na Uniwersytecie Warwick.

Ze względu na gazowy szok w Europie zatrzymały się zakłady nawozowe, a ceny poszybowały w górę: cena mocznika wzrosła o 100 proc. Ceny nawozów potasowych i fosforowych skoczyły 2-3 razy. To zapowiada nową falę podwyżek cen żywności, która uderzy w pierwszej kolejności w kraje najbiedniejsze. „Przechodzimy teraz przez drugą falę inflacji i oczywiście będzie trzecia” – powiedział pierwszy wicepremier Rosji  Andriej Biełousow, przemawiając na forum „Made in Russia” 10 grudnia. Według Biełousowa kolejny wzrost inflacji stanie się „szczególnie” zauważalny w drugiej połowie 2022 roku.
Co wy na to?
Źródło: rp.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!