Edyta Pazura, żona Cezarego Pazury, jak na celebrytkę przystało, nie jest specjalnie błyskotliwa, za to bardzo chce za taką uchodzić. W poczuciu pychy raz za razem okazuje pogardę wobec wszystkiego co polskie. Gardzi też polskim systemem edukacji. W ubiegłym roku zapowiadała, że zabierze swoje dzieci ze szkoły i przydzieli im nauczanie w domu. Wszystko po to, by mogły rozwijać swoje pasje i zainteresowania. Kilka miesięcy temu nazwała polski system edukacji “pomieszaniem z poplątaniem, za które najwyższą cenę płacą dzieciaki”.
W niedzielę Pazura odpowiedziała na jedno z pytań internautów, mówiąc, że jej najstarsza córka Amelia uczęszcza aktualnie do ósmej klasy. Chwilę później jeden z fanów zaczął żalić się celebrytce na ogrom materiału i obowiązków w szkole. Wtedy Pazura wyznała, że jej 13-letnia córka nie ma już tego problemu, ponieważ polski system nauczania jej nie dotyczy.
– Moja córka też w ósmej klasie i już nie wyrabia z nauką. Jak jest u Was? – takie pytanie zadał jej internauta.
Wówczas żona Pazury wyjaśniła, że przeniosła córkę do szkoły europejskiej. Wypowiedziała się również negatywnie o polskim systemie edukacji, podsumowując, że brakuje w nim miejsca dla dzieci, które są uzdolnione artystycznie. A tak jest w przypadku jej córki.
– Ja podziękowałam za polski system nauczania i przeniosłam Amelię do szkoły europejskiej. Amelia chce się rozwijać artystycznie, a polski system nie przewiduje miejsca dla takich dzieci – tłumaczyła Pazura.
Celebrytka wypisała 8-letnią córkę z polskiej szkoły. "Przeniosłam ją do szkoły europejskiej" https://t.co/wAHjzLK3Z7
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) November 28, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!