Wiadomości

Bp Przybylski: Kiedy naród traci swojego ducha, traci wszystko

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

– Kiedy naród traci swojego ducha, traci wszystko. Zniszczony w narodzie duch sprawi, że prędzej czy później wpadnie w ruinę i straci wolność, bo wolność to sprawa ducha, a nie pieniędzy i ciała – mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski, który 1 września w kościele św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Wieluniu przewodniczył Mszy św. w intencji ojczyzny i ofiar II wojny światowej.

W homilii podkreślił, że bardzo ważna jest szczegółowa wiedza faktograficzna, dotycząca tragicznych wydarzeń z 1 września 1939 r., które miały miejsce w Wieluniu, ale dodał, że „nie chodzi tylko o liczby, daty i godzinowy raport z wydarzeń sprzed lat”.

– Chodzi o to, co jest napisane na wieluńskim dzwonie, żeby połączyły się pamięć i przestroga – mówił bp Przybylski.

– Nie tylko pamiętajcie, ale przyjmijcie przestrogę. Bo po co to przypominać, jeżeli ktoś nie wyciągnie z tego żadnej nauki na dzisiaj. Po co wracać do dat i faktów. Tylko po to, żeby się wzruszyć? – pytał duchowny. – To duch daje siłę człowiekowi, by pokonał swój egoizm, żądze, ambicje i chęć władzy – dodał.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej wskazał, że „jesteśmy świadkami wielkiej bitwy o duszę człowieka i ducha narodu”.

– Świat bez Boga traci tożsamość i siłę. Nie budujmy takiego świata, w którym Bóg nie będzie nam potrzebny – przestrzegał i przypomniał, że u źródeł wojny, ofiar i cierpienia była chęć zbudowania „lepszego” świata, bez Boga, przez Hitlera i komunistów.

Biskup wzywał również, aby nie ulegać rozpuście i rozwiązłości. – Duch nieczystości niszczy naród nawet w czasie pokoju. Duch w narodzie jest silny, jeżeli jest czysty – zaznaczył.

Wyraził również wdzięczność za prowadzoną w Polsce politykę historyczną, która realizuje się w przywracaniu pamięci historycznej.

– Musimy jeszcze stoczyć bitwę o «politykę moralną», o ducha moralności dzieci, młodzieży, małżeństw i rodzin – zaapelował.

– Uleganie wpływom złego, nieczystego ducha kończy się opętaniem, a wtedy wszystkie świętości przestają mieć dla człowieka znaczenie. Nieważne czy Kościół, czy krzyż, czy Matka Boża, czy ksiądz. Wyśmiać, rozwalić, sprofanować. Czy to jest mądre i ludzkie czy może już demoniczne? Tylko Boży Duch daje siłę i zabezpiecza przed zniewoleniem – podkreślił.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!