Świat Wiadomości Wiara

Benedykt XVI zwraca uwagę na fakt, iż chrześcijaństwo diametralnie różni się od judaizmu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak zawiadamia portal pch24.pl światło dzienne ujrzał kolejny tekst Benedykta XVI. To list do szwajcarskiego rabina Arie Foglera. Ukazał się on w książce biografa papieża, Elio Guerriero.

Benedykt XVI odważnie ocenia w nim relacje między chrześcijaństwem a judaizmem. Jego oceny odbiegają od enigmatycznych dokumentów, jakie ukazują się na ten temat w Watykanie.

W liście do rabina Foglera, Benedykt XVI zwraca uwagę, że dialog między chrześcijanami a judaizmem „nigdy nie doprowadzi do takiej samej interpretacji we współczesnych czasach. Ta jedność jest kwestią Boga u końcu czasów”.

Joseph Ratzinger zdecydowanie rozprawia się także z izraelskim mesjanizmem. „Mesjanistyczne oczekiwanie [Izraela – przyp. red.], opierające się na postaci Dawida, pozostaje ważne, ale jego znacznie jest niepełne. (…) Jezus z Nazaretu jawi się nam, chrześcijanom, jako centralna postać, źródło nadziei (…)” – czytamy w liście Benedykta XVI.

Ratzinger zwraca uwagę, że „państwo Izrael nie może być uważane pod względem teologicznym za ziemię obiecaną. Samo w sobie jest bowiem państwem świeckim”.

Benedykt XVI odnosi się jednak także do proroctwa św. Pawła, że „Izrael będzie zbawiony” oraz Apokalipsy, w której wyraźnie jest napisane o zbawionych 12 pokoleniach Izraela. Dodaje przy tym, iż nadzieja na tę jedność zachowana jest „dla Boga na końcu czasów”.

Jak przypomina katolicki historyk i publicysta Sandro Magister, Benedykt XVI, już po rezygnacji dwukrotnie zabierał głos na temat tych relacji między chrześcijanami a żydami. Pierwszą z nich był obszerny tekst wysłany do kard. Kurta Kocha, przewodniczącego watykańskiej komisji do spraw dialogu z judaizmem.

Drugi raz Joseph Ratiznger odniósł się do kwestii chrześcijan i żydów komentując watykański dokument opublikowany w 50. rocznicę deklaracji Soboru Watykańskiego II „Nostra Aetate”. Dokument ten odrzucał po stronie katolickiej tzw. teorię zastępstwa, zgodnie z którą to Kościół zastąpił Izrael w roli zwiastuna Bożych obietnic. Podtrzymywał również, iż pomiędzy Bogiem a ludem Izraela trwa „przymierze nieuchylone”.

Benedykt XVI ocenił natomiast, iż „stwierdzenia te są zasadniczo poprawne w wielu aspektach, ale są one także nieprecyzyjne i muszą być dalej rozwinięte krytycznie”.

Stwierdzenie to – jak przypomina Sandro Magister – naraziło Josepha Ratzingera na ostrą krytykę ze strony części niemieckich teologów, którzy ujrzeli w nim „niebezpieczeństwo dla dialogu katolicko-żydowskiego”, a nawet „podstawę nowego antysemityzmu”.

W 2018 roku miało dojść do spotkania rabina Foglera z Benedyktem XVI. Fogler, jak twierdzi Sandro Magister, miał być pod wrażeniem tego spotkania.

List Benedykta XVI do rabina Foglera zostanie opublikowany w książce „Benedykt XVI w dialogu z rabinem Arie Foglerem: żydzi i chrześcijanie”.

Źródło: pch24.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!