Polska Sports Wiadomości

Banderowskie okrzyki na polskim stadionie. Ukraińska buta narasta

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

29 lipca, na stadionie Arena Lublin rozegrano mecz drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów, pomiędzy Dynamem Kijów a Hamrun Spartans z Malty. Ukraińscy zawodnicy, którzy powinni bronić swojej ojczyzny, zamiast kopać piłkę, korzystają z gościnności naiwnych Polaków, którzy użyczyli im swojego stadionu. W podobnej sytuacji są ich kibice, którzy tłumnie zasiedli na trybunach. Co gorsze, w swej bezczelności zaczęli wygłaszać ukronazistowskie okrzyki związane z OUN/UPA.

Banderowskie okrzyki na polskim stadionie. Na trybunach Areny Lublin pojawiło się około 2 tysięcy kibiców. Obiekt pełni w tym sezonie funkcję tymczasowego stadionu w rozgrywkach europejskich dla ukraińskiego klubu Dynamo Kijów. Niestety, w trakcie meczu zauważono niepokojące incydenty – na stadionie pojawiły się okrzyki związane z banderowską ideologią.

Pojawiły się liczne hasła w stylu „Sława Ukrajini, herojam sława!”, które było organizacyjnym pozdrowieniem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i tzw. Ukraińskiej Powstańczej Armii, odpowiedzialnej za zamordowanie ponad 100 tys. Polaków na Wołyniu. Do 1943 roku pozdrowienie to wiązało się z faszystowskim gestem podniesienia prawej ręki. Zostało spopularyzowane podczas protestów na kijowskim Majdanie, a w październiku 2018 roku, w ramach postępującej banderyzacji Ukrainy, stało się oficjalnym pozdrowieniem tamtejszej armii i policji.

Ukraińscy kibice zachowywali się podobnie także w zeszłym roku. “W Polsce nie ma zgody na gloryfikacje systemów totalitarnych, systemów które są szowinistyczne. Takim systemem był właśnie banderyzm, w Polsce porównywany do nazizmu do komunizmu” – mówił wówczas lider Konfederacji, Rafał Mekler.

NASZ KOMENTARZ: Jak widzimy, Ukraińcy w pełni zaklimatyzowali się w Polsce i nie mają żadnych oporów, by w kraju ofiar UPA, śpiewać przyśpiewki związane z tymi ludobójcami. Nie czują najwyraźniej też żadnego zażenowania, gdyż zdecydowanie łatwiej krzyczeć „Herojam sława” niż chwycić za broń i samemu stać się tym „herojem” w okopach naprzeciwko Rosjan.

Polecamy również: Ukraińcy rozkradli pomoc na odbudowę po ataku rakietowym

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!