Kurdyjski serwis informacyjny ANHA poinformował, że turecki dron uderzeniowy zaatakował punkt dowodzenia koło miasta Ad-Dirbasijja, w prowincji Hasaka, w północno-wschodniej Syrii. Dwóch żołnierzy rosyjskich miało zostać rannych.
Jeśli atak ów istotnie miał miejsce, to mógłby to być odwet (takie sugestie pojawiają się w mediach społecznościowych) za wczorajszy atak rosyjskiego lotnictwa na znajdujące się pod kontrolą wojsk tureckich miasto Al-Bab, który to z kolei stanowił odwet za samobójczy atak na autostradzie M4 w prowincji Idlib, w którym zniszczony został rosyjski transporter opancerzony BTR-82A, a trzech żołnierzy rosyjskich zostało rannych.
Przeczytaj również:
Cezary Gmyz: Uważam plan Kulczyka za genialny
Ukraińcy żądają praw wyborczych w Polsce
Portugalia likwiduje katolicki symbol na herbie państwowym
Tomasz Lis miał kolejny udar. Opublikował zdjęcie ze szpitala
Zatrzymano 18 osób oraz przejęto 6 mln papierosów i 2 specjalistyczne linie do produkcji papierosów
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
