Wiadomości Wiara

Abp Jędraszewski: Jeśli ktoś walczy z zarazą, to czy tym samym jest wrogiem tych, którzy chorują?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

– Wiele środowisk patrzy na Kościół jako swego głównego „przeciwnika ideologicznego” – i to jest tradycja rodem z PRL, wzbogacana o środowiska liberalne. Wrogość ta uwidacznia się szczególnie, gdy podejmowane są dyskusje na temat aborcji czy eutanazji. Paradoks polega natomiast na tym, że te środowiska niekiedy zapominają o swoim „odwiecznym przeciwniku”, jakim jest Kościół i żądają od niego, aby towarzyszył im w konkretnych bataliach politycznych. Mamy więc do czynienia z próbami otwartej i cynicznej instrumentalizacji Kościoła – powiedziai w rozmowie z tygodnikiem „Sieci” abp Marek Jędraszewski.
 
– Moja wypowiedź z 1 sierpnia nie była skierowana przeciwko konkretnym osobom, ale przeciwko określonej ideologii zbudowanej na fundamentalnym kłamstwie antropologicznym. Jeśli ktoś walczy z zarazą, np. z epidemią dżumy bądź cholery, to czy tym samym jest wrogiem tych, którzy na te choroby chorują i znajdują się w niebezpieczeństwie życia? – tłumaczył abp Jędraszewski.
 
Metropolita krakowski odniósł się też do wypowiedzi o. Pawła Gużyńskiego, który domagał się jego dymisji w związku z wypowiedzią o „tęczowej zarazie”. Hierarcha zwrócił uwagę, iż świadczy to o tym, że „także pośród duchownych może dochodzić do pewnego kryzysu tożsamości”.

– Mamy do czynienia z niezrozumieniem, czym jest Kościół – jest on dla każdego katolika Mistycznym Ciałem Chrystusa. (…) Osoby takie jak o. Gużyński są celowo stawiane na piedestale przez niektóre media po to, by stworzyć wrażenie, że istnieje jakieś głębokie pęknięcie obejmujące rzesze duchownych. Tymczasem nie jest to prawdą – stwierdził arcybiskup.

– Stawką jest normalność, której niektórzy chcą nas pozbawić. Dziś nie mamy do czynienia z wyborem między „czarną śmiercią” a „czerwoną zarazą”, lecz między normalnością a bardzo niebezpieczną, duchową chorobą. Chodzi o to, by ocalić w sobie autentyczną wolność – mówił abp Jędraszewski, odnosząc się do ofensywy ideologii LGBT.

– Zwycięstwo należy do Jezusa Chrystusa, który powiedział do swoich uczniów: „Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat”. Kościół, którego Głową jest Chrystus, od samego początku głosi ewangeliczną prawdę o człowieku i jego godności. Pasterze Kościoła nie mogą milczeć, gdy ta prawda jest negowana. Tym bardziej, że jest to prawda uniwersalna, która nikogo nie wyklucza, ale każdego człowieka prowadzi ku pełni jego człowieczeństwa – także tego człowieka, który jeszcze nie zna Pana Boga lub który się od Niego odwrócił. Bo z całą pewnością bogaty w miłosierdzie Bóg czeka na każdego – podsumował metropolita krakowski.

/Tygodnik „Sieci”/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!