Okazuje się, że to nie w budynku ambasady, ale w Domu Polskim w Brukseli odbyła się uroczystość, w której uczestniczyła wydalona z Polski Lyudmiła Kozłowska, a także polscy samorządowcy oraz ambasador RP. Co do zasady niewiele to zmienia – jest to skandal.
Przepraszam, to nie ambasada, ale Dom Polski w Brukseli. Ambasador był tam gościem. Służby jednak nie powinny dopuścić ambasadora do niej, aby strzelała sobie z nim fotki,. https://t.co/MJAVR9xfQt
— Waldemar Kowal (@waldemar_kowal) 5 grudnia 2018
Przeczytaj również:
"10 lat to nie za mało" - tęczowe 10-latki mają jechać na obóz do dworku pod Szczecinem
Unia Europejska zamierza blokować Słońce. Cel: ochrona klimatu
ETCS twierdzi, że Wałesa nie był kapusiem SB
Zacharowa: Rosja będzie chciała zwołać Radę Bezpieczeństwa ONZ
Naukowcy z Politechniki Rzeszowskiej tworzą absorber energii kinetycznej
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!