Agresywny Ukrainiec atakował przechodniów i zdemolował karetkę

19 sierpnia br. wieczorem, policjanci z Sochaczewa interweniowali w sprawie agresywnego tzw. „uchodźcy wojennego” z Ukrainy. Turaniec atakował przygodnych przechodniów, a gdy się poranił i wezwano na pomoc karetkę, zaczął ją niszczyć. Funkcjonariusze wystąpili z wnioskiem do Straży Granicznej o wszczęcie postępowania w sprawie deportowania go do swojego dzikiego kraju.

Agresywny Ukrainiec atakował przechodniów i zdemolował karetkę. Wieczorem19 sierpnia, oficer dyżurny sochaczewskiej komendy odebrał zgłoszenie, że nieznany mężczyzna zaczepia parę idącą spokojnie ulicą w kierunku centrum miasta. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Po przybyciu w rejon awantury, funkcjonariusze zastali osoby zgłaszające oraz leżącego na jezdni napastnika, z widocznymi otarciami ciała.

Z uzyskanych informacji wynikało, że 30-latek z Ukrainy, przewrócił się podczas próby ucieczki, którą podjął na widok radiowozu z włączonymi sygnałami świetlnymi. Wcześniej miał też uderzyć sochaczewianina plecakiem w ramię.

Policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Ratownicy medyczni zdecydowali o przewiezieniu mężczyzny do szpitala w celu wykonania niezbędnych badań, w tym toksykologicznych, na obecność w jego ciele narkotyków. Ukrainiec w wieku poborowym początkowo zachowywał się spokojnie, jednak gdy dowiedział się, gdzie trafi, w trakcie transportu zaczął odpinać pasy, uszkodził klawiaturę komputera w karetce oraz podjął próbę ucieczki. Ratownicy ruszyli za nim. Wówczas doszło do naruszenia nietykalności cielesnej jednego z członków zespołu medycznego.

Na miejsce skierowano kolejny patrol policji. Agresywny „uchodźca wojenny” resztę drogi do szpitala przebył już w asyście funkcjonariuszy. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Nie był pod wpływem narkotyków. Po przeprowadzonych badaniach mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.

– Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Ponieważ mężczyzna już wcześniej wchodził w konflikt z prawem, policjanci skierowali wniosek do Straży Granicznej o wszczęcie postępowania w sprawie zobowiązania cudzoziemca do powrotu. Wczoraj, 21 sierpnia, 30-latek został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej i tego samego dnia trafił w ręce służby granicznej Ukrainy – przekazała oficer prasowa KPP w Sochaczewie, st. asp. Agnieszka Dzik.

Polecamy również: Przestępca Rafał Gaweł wciąż poszukiwany