Wiadomości

Instytut zatrudniający Barbarę Engelking bez dodatkowych środków

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Od stycznia Polska Akademia Nauk ma obowiązek podnieść wynagrodzenie zatrudnianych przez siebie pracowników naukowych, w związku ze wzrostem minimalnej pensji profesora. 66 instytutów tej placówki ubiegało się więc o zwiększenie rządowych subwencji wobec rosnących kosztów zatrudnienia kadry. Wśród obdarzonych przez ministerstwo większymi dotacjami komórek nie znalazł się Instytut Filozofii i Socjologii. Zdaniem jego przedstawicieli, to z powodu działalności prof. Barbary Engelking, która pełni przy nim rolę kierownika Centrum Badań nad Zagładą Żydów.

– Trudno tej decyzji nie łączyć z ostatnimi wypowiedziami ministra – mówił w rozmowie z portalem rp.pl prof. Andrzej Rychard, dyrektor Instytutu. Odwoływał się w ten sposób do zapowiedzi ukarania ojkofobicznej i pseudo-naukowej działalności uczonych pokroju Barbary Engelking przez szefa resortu edukacji i nauki, Przemysława Czarnka.

– Analizujemy, z jakich uczelni to jest, i będziemy na to reagować. Nie ma pozwolenia na to, żeby coś, co nauką nie jest, tylko jest zwykłym chamstwem antypolskim, było finansowane za pieniądze Polski – mówił minister, odnosząc się do ahistorycznych wypowiedzi badaczy przypisujących naszym rodakom współodpowiedzialność za niemiecką eksterminację Żydów w czasie okupacji.

Jak podaje rp.pl, brak decyzji resortu o zwiększeniu finansowania jest niezaskarżalny – nie ma bowiem charakteru odmowy przyznania środków. Na ministerstwie nie ciąży również żaden obowiązek pomnażania nakładów na tę instytucję w razie wzrostu kosztów działalności PAN.

Po raz kolejny prof. Barbara Engelking dała świadectwo swojego wypaczonego postrzegania historii stosunków polsko- żydowskich w okolicach niedawnej rocznicy wybuchu powstania w warszawskim gettcie. W ubiegłym miesiącu autorka nierzetelnej publikacji „Dalej jest noc” przekonywała, że powszechne przekonanie o znacznej pomocy Polaków walczącym i ukrywającym się Żydom to „fałszywa propaganda”.

Źródło: rp.pl, pch24.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!