Nie od dziś wiadomo, że dla środowisk żydowskich, największym wrogiem jest biały chrześcijanin. Dlatego też nie ustają w wysiłkach, by zlikwidować wiarę w Jezusa Chrystusa, jak też doprowadzić do zastąpienia białego człowieka kolorowymi ludami z „trzeciego świata”. Efekty widać jak na dłoni: w USA, Kanadzie, Australii i Europie w zastraszającym tempie spada liczba białych mieszkańców, których siedliska są przejmowane przez murzynów, hindusów i arabów. Na tym jednak nie koniec.
Żydzi uznali hasło „It’s ok to be white” za rasistowskie. Hasło „Bycie białym jest w porządku” zostało spopularyzowane pod koniec 2017 roku w ramach kampanii prowadzonej przez użytkowników antyestablishmentowego forum dyskusyjnego 4chan. Pomysłem kampanii było wybranie nieszkodliwego hasła, umieszczenie go na ulotkach pozbawionych jakichkolwiek innych słów i obrazów, a następnie rozwieszenie ich w miejscach publicznych.
Pomysłodawcy słusznie zakładali, że skrajna lewica zareaguje na nie negatywnie i zacznie usuwać, udowadniając w ten sposób, że choć wielokrotnie wzywa do tolerancji, w istocie jest środowiskiem antybiałego, antychrześcijańskiego rasizmu i nietolerancji. Tak zrodziła się akcja „It’s ok to be white”. Lewacy połknęli haczyk i skompromitowali się na oczach całego USA.
Sprawa miała ciąg dalszy, gdyż w 2020 roku lewica ruszyła z własnym hasłem w podobnym stylu. Po śmierci przestępcy, narkomana i aktora porno George’a Floyda, spopularyzowała hasło „Black lives matter”, które było naśladownictwem akcji białych. Dzięki mediom głównego nurtu, zostało ono rozreklamowane na cały świat. Pod tym hasłem murzyni niszczyli infrastrukturę uliczną, dewastowali pomniki i samochody oraz wybijali szyby w sklepach.
W odpowiedzi, biali ruszyli z bliźniaczym hasłem „white lives matter”, zwłaszcza, że to murzyni mordują więcej białych, niż biali murzynów. W związku z tym hasłem wprawdzie nie dewastowano ulic, ale za to błyskawicznie zostało uznane przez lewicę i żydów za rasistowskie (sic!).
Na tym nie koniec, gdyż Żydzi, stanowiąc awangardę „postępu” postanowili pójść o krok dalej. Tzw. Liga Antydefamacyjna” (ADL) postanowiła właśnie oficjalnie uznać hasło „It’s ok to be white” za rasistowskie i „suprematystyczne”. Wpisała je na swojej stronie jako symbol nienawiści.
Polecamy również: IPN odpowiedział badnerowcom. Nie ma zgody na symetryzm
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
