Żydzi uczcili Chanukę, wdzierając się do meczetu Al-Aksa

Jak podała agencja informacyjna Anadolu, w poniedziałek dziesiątki nielegalnych izraelskich osadników wdarło się do kompleksu świątynnego Al-Aksa w okupowanej wschodniej Jerozolimie, aby uczcić żydowskie święto Chanuka. Choć wobec gojów przedstawia się to święto jako dzień pojednania, w praktyce ma ono charakter silnie ksenofobiczny, o czym po raz kolejny przekonali się Palestyńczycy.

Żydzi uczcili Chanukę, wdzierając się do meczetu Al-Aksa. Według korespondenta Anadolu, zorganizowane grupy nielegalnych osadników wdarły się na teren meczetu Al-Aksa, gdzie następnie wznosiły modły i wykonywały rytuały talmudyczne pod ochroną izraelskiej policji. Ośmiodniowe święto Chanuka obchodzone jest od 14 do 22 grudnia.

Meczet Al-Aksa jest trzecim najświętszym miejscem na świecie dla muzułmanów. Żydzi nazywają ten obszar Wzgórzem Świątynnym, twierdząc, że w starożytności znajdowały się tu dwie żydowskie świątynie. Izrael okupował Wschodnią Jerozolimę, gdzie znajduje się meczet Al-Aksa, podczas wojny arabsko-izraelskiej w 1967 roku. W 1980 roku zaanektował całe miasto, co nigdy nie zostało uznane przez społeczność międzynarodową.

Tymczasem w Polsce nieustannie twa propagandowa akcja, mającą przedstawić Chanukę jako rzekome świeckie święto świateł i pojednania między narodami. W Sejmie na Wiejskiej zapalono chanukiję. Ceremonii przewodniczył guru kabalistycznej, niezarejestrowanej w Polsce sekty Chabad-Lubawicz oraz marszałek sejmu, stary komunista, Włodzimierz Czarzasty. Ten sam, który domaga się budowy państwa świeckiego oraz usuwania krzyży z budynków publicznych.

Polecamy również: Żydowscy bojówkarze podpalili kolejny, palestyński gaj oliwny