Świat Wiadomości Żydzi

Żydowscy naziści dokonali pogromu chrześcijan

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Trzech palestyńskich chrześcijan zginęło, a siedmiu zostało rannych w wyniku ataku, dokonanego przez żydonazistowskich osadników w mieście Kafr Malik na Zachodnim Brzegu. Do pogromu doszło w środę 25 czerwca wieczorem. Agresorami było około 100 zamaskowanych osób, które podpalały budynki i strzelały do uciekających mieszkańców.

Żydowscy naziści dokonali pogromu chrześcijan. Według doniesień The Guardian, kilku mężczyzn z Kafr Malik próbowało ratować kobiety i dzieci uwięzione w płonącym domu, podpalonym wcześniej przez Żydów. Odpierali też ataki bojówek osadników, rzucając w nie kamieniami – jedyną dostępną im bronią. Wówczas, osłaniająca bojówki armia, zaczęła do nich strzelać.

Jednym z zabitych przez izraelskie wojsko w Kafr Malik był 18-letni Lutfi Sabry.  – Ich własne dzieci są dla nich cenne, ale dzieci innych ludzi są bezwartościowe. Atakują nas bez powodu, a gdy młodzi ludzie idą bronić kobiet i dzieci, zostają zastrzeleni przez armię. Gorzką prawdą jest to, że świat patrzy na rozlew krwi narodu palestyńskiego, nic z tym nie robiąc – skomentował pogrążony w żalu ojciec zamordowanego.

W innym incydencie podczas pogromu, Afi Hamayel ukrywał w domu swoją dalszą rodzinę, w tym sześcioro dzieci. Żydonazistowskie bojówki rzucały w budynek i jego samochód koktajle mołotowa. Kiedy dom płonął, jego 35-letni sąsiad zbiegł ze wzgórza, aby pomóc w ewakuacji rodziny — w sumie 20 osób — i sprowadzić ich do swojego domu. – Pomagał mi ewakuować część dzieci. Zabrał je do swojego domu i wracał po kolejnych, gdy wojsko postrzeliło go w głowę – powiedział Hamayel.

Izraelska armia twierdził, że ​​podczas incydentu została ostrzelana, ale według The Guardian „Obronne Izraela nie przedstawiły żadnych dowodów i nie ma doniesień o żadnych obrażeniach wśród napastników-osadników”.

Inny raport agencji Catholic News Agency podkreśla, że w grę wchodzi tu znany już schemat przemocy, której dopuszczają się żydonaziści pod osłoną izraelskiego wojska.

Zamieszkałe głównie przez chrześcijan miasto Kafr Malik jest systematycznie zasiedlane przez nielegalne izraelskie „placówki osadnicze”, a jego mieszkańcy coraz częściej padają ofiarą podpaleń mieszkań, upraw, kradzieży sprzętu i brutalnego uniemożliwiania rolnikom dotarcia do pól uprawnych, w celu zebrania plonów. Miejscowi uważają żydowska agresję za „część systematycznych działań mających na celu ich ekonomiczne uduszenie i wypędzenie”.

Tego typu przemoc, dokonywana przez żydonazistowskich osadników nie jest rzadkością na Zachodnim Brzegu. W 2024 roku Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) odnotowało około 1420 przypadków przemocy ze strony izraelskich osadników. Do tych incydentów należą m.in. zabójstwa pięciu Palestyńczyków, w tym dziecka, zranienia 360 Palestyńczyków, w tym 35 dzieci, oraz zdewastowanie ponad 26 100 drzew należących do Palestyńczyków.

Organizacja Amnesty International opisała te ataki jako „część trwającej od dziesięcioleci, wspieranej przez państwo kampanii mającej na celu pozbawianie własności, wysiedlanie i uciskanie Palestyńczyków na okupowanym Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, w ramach żydowskiej wersji systemu apartheidu.

Żydowscy „osadnicy” na Zachodnim Brzegu są w większości związani z wpływową ideologią religijnego syjonizmu, która głosi wyższość rasową Żydów i uzasadnia brutalne czystki etniczne wobec narodu palestyńskiego, jako sposób na przejęcie Ziemi Świętej i zbudowanie wyłącznego żydowskiego państwa etnicznego.

Po przejęciu kontroli nad całym lebensraumem, Żydzi zamierzają zbudować trzecią świątynię w Jerozolimie i powitać swojego Mesjasza (według katolicyzmu – antychrysta). Spodziewają się, że podporządkuje on wszystkie narody Żydom, pokonując chrześcijaństwo jako „bałwochwalstwo”, a nawet wykonując karę śmierci na chrześcijanach za rzekomą zbrodnię.

Społeczności nielegalnych osadników korzystają z pośredniego wsparcia finansowego w postaci miliardów dolarów amerykańskich podatników, które wspierają gospodarkę i siły zbrojne Izraela, a tym samym pomagają rozwijać się nielegalnym osiedlom na Zachodnim Brzegu. Także prywatne inicjatywy chrześcijańskich syjonistów z amerykańskich sekt baptystycznych, zapewniają znaczne fundusze na dalszy rozwój nielegalnych osiedli i grup paramilitarnych, które przy wsparciu wojska prowadzą czystki etniczne na Zachodnim Brzegu.

Zdjęcie poglądowe: uzbrojona bojówka żydonazistów na ulicach Hebronu.

Polecamy również: Imigrant zaatakował polskiego ochroniarza

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!