Polska Wiadomości

Ukrainiec udawał pocztowca i policjanta. Wpadł na gorącym uczynku

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

20 listopada między godziną 13:00 a 17:00 do domu starszego, polskiego małżeństwa z Tuchowa pod Tarnowem, zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika poczty. Prosił o potwierdzenie adresu pod pretekstem doręczania paczek. Chwilę później zadzwonił do nich „policjant”, który poinformował, że trwa ogólnopolska akcja przeciwko oszustom pocztowym i że zaraz się u nich zjawi i odbierze pieniądze „na przechowanie”. Zapewniał, że gotówka wróci po zakończeniu operacji.

Ukrainiec udawał pocztowca i policjanta. Do zdarzenia doszło między godziną 13:00 a 17:00. Najpierw seniorzy otrzymali telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako pracownik poczty. Prosił o potwierdzenie adresu, na który mają zostać dostarczone paczki. Wkrótce zadzwonił kolejny mężczyzna, tym razem podający się za policjanta. Twierdził, że pracownicy poczty współpracują z grupą oszustów, a Policja prowadzi ogólnopolską akcję, której celem jest ich zatrzymanie.

Do oszustwa nie doszło, ze względu na przypadek. Około godz. 17.00 do rodziców przyjechał syn i zastał matkę wynoszącą z domu dużą kwotę pieniędzy. Natychmiast zorientował się w sytuacji i próbował zatrzymać odbierającego gotówkę mężczyznę, ale ten uciekł do samochodu z pieniędzmi. Syn przekazał policji dokładny opis pojazdu i kierunek ucieczki.

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KMP Tarnów wspólnie z patrolem Komisariatu Policji w Tuchowie namierzyli i zatrzymali samochód. Za kierownicą siedział 39-letni tzw. „uchodźca wojenny” z Ukrainy, a w pojeździe zabezpieczono całą przekazaną kwotę – ponad 120 tysięcy złotych.

Mężczyzna trafił do policyjnej celi, usłyszał zarzut oszustwa, a na wniosek Prokuratury Rejonowej w Tarnowie sąd zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy. Śledczy nie wykluczają, że działał w zorganizowanej grupie – możliwe są kolejne zatrzymania.

Policja apeluje o ostrożność i przypomina, że funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, ani o udział w działaniach, które polegałyby na wręczaniu im gotówki. W przypadku podejrzanych telefonów należy przerwać rozmowę i skontaktować się z najbliższą jednostką Policji.

Polecamy również: Żydzi z Jad Waszem znów plują jadem na Polaków

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!