Setki obcokrajowców mających związki z ISIS, w tym żony i dzieci członków tej siatki terrorystycznej, uciekły 13 października z obozu w północnej Syrii, w którym byli przetrzymywani po ostrzelaniu go przez siły tureckie – poinformowały lokalne władze kurdyjskie.
W wydanym oświadczeniu Autonomiczna Administracja Syrii Północnej i Wschodniej oskarżyła Turcję o pomoc w ucieczce obcokrajowców powiązanych z ISIS. Administracja jest organem wykonawczym Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF).
„Dzisiaj 785 zagranicznym agentom ISIS udało się uciec z obozu Ain Issa we współdziałaniu z grupą tureckich najemników i za sprawą tureckiego ostrzału” – czytamy w oświadczeniu administracji.
Komentując ucieczkę obcokrajowców, rzecznik SDF Marvan Qamishlo powiedział Reuterowi, że nie ma wystarczającej liczby strażników, którzy mogliby strzec obozu, który znajduje się w północnej części prowincji Rakka.
– Straż jest teraz bardzo słaba – powiedział Qamishlo, dodając, że w obozie przebywało w obozie tylko 60–70 strażników, podczas gdy normalnie było ich nie mniej niż 700.
Kierownictwo SDF wielokrotnie ostrzegało, że obniży poziom ochrony więzień i obozów, w których przetrzymywani są byli bojownicy ISIS i ich krewni, jeśli Turcja podejmie atak na północno-wschodnią Syrię. Zagrożenia te najwyraźniej nie były wystarczająco poważne dla USA.
/southfront.ru/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
