Polska Wiadomości

Prokuratura Żurka ściga obrońców granic

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Prześladowanie obrońców granic za walkę z podrzucaniem nachodźców przez niemieckie służby, stało się faktem. 44-letni członek Ruchu Obrony Granic (ROG) usłyszał w prokuraturze zarzut podawania się na funkcjonariusza (art. 227 k.k.). Władze twierdzą, że mężczyzna bezprawnie skontrolował w czerwcu br. dwóch obcokrajowców na granicy z Niemcami.

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. postawiła 44-letniemu Rafałowi M. zarzut mówiący, że 4 czerwca 2025 roku dokonywał kontroli legalności pobytu obcokrajowców w naszym kraju. Zdarzenie miało miejsce na moście granicznym w Słubicach w woj. lubuskim, a wspomniani obcokrajowcy byli obywatelami Mozambiku i Tadżykistanu. Prokurator twierdzi, że mężczyzna wykonywał czynności związane z funkcją funkcjonariusza Straży Granicznej, chociaż takiej funkcji nie pełnił.

Przesłuchany kilka dni temu w charakterze podejrzanego 44-latek nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy udzielenia odpowiedzi na pytania prokuratora. Nie był on dotychczas karany sądownie, jest bezrobotny i utrzymuje się z prac dorywczych.

Wolontariusz Ruchu obrony Granic nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy odpowiedzi na pytania prokuratora. Równocześnie w gorzowskiej prokuraturze okręgowej toczy się inne postępowanie – przeciwko liderowi ROG, Robertowi Bąkiewiczowi.

Ruch Obrony Granic jest obywatelską inicjatywą, podjętą w celu odparcia przypływu nielegalnych imigrantów zza naszej zachodniej granicy. Przez kilka miesięcy polski rząd nie robił nic by granicę uszczelnić, a kiedy wreszcie na początku lipca br. kontrole zostały wprowadzone, ówczesny szef MSWiA Tomasz Siemoniak z dumą poinformował o „dziesiątkach” wystawionych mandatów. Mandaty te wystawiono nie nachodźcom, ale członkom Ruchu Obrony Granic, którzy bronili przejść granicznych z Niemcami w sytuacji całkowitej bierności służb podległych rządowi Tuska.

W oczach wielu komentatorów jest to zemsta obozu rządzącego na wolontariuszach, którzy zdemaskowali niecny plan zalania Polski nachodźcami z „trzeciego świata”.

Polecamy również:

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!