Zgodnie z przewidywaniami, Berlin nie wysyła do Polski przypadkowych nachodźców, ale specjalnie wyselekcjonowanych, nienadających się do pracy oraz posiadających kryminalną przeszłość. Ludzie ci zaopatrywani są w dokumenty twierdzące, że przybyli tam rzekomo z Polski. Tylko od początku tego roku podrzucono nam w ten sposób 34 szczególnie niebezpiecznych imigrantów z „trzeciego świata”.
Niemcy przerzucają do nas imigranckich przestępców. Tylko w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2025 roku wydalili do Polski 34 osoby uznane za „stanowiące zagrożenie dla porządku publicznego, bezpieczeństwa wewnętrznego, zdrowia publicznego lub stosunków międzynarodowych”. To tzw. kategoria „I”, o której poinformowało biuro prasowe niemieckiej policji. Niemieckie służby oznaczają kategorią „I” m.in. osoby podejrzane o terroryzm.
Wobec takich osób przeprowadza się procedurę aresztu deportacyjnego, uniemożliwiając takim osobom swobodne przebywanie na terenie RFN. Informacje bezpośrednio od Niemców pozyskała dziennikarka Aleksandra Fedorska.
Dodatkowych dwóch przestępców odesłano do Polski na podstawie niemieckiej ustawy o azylu. Chodzi konkretnie o przepis dotyczący odsyłania imigrantów szczególnie niebezpiecznych, którzy stanowią zagrożenie dla społeczeństwa oraz otrzymali w przeszłości wyrok więzienia na co najmniej 3 lata.
Co ciekawe, mimo spadku nielegalnych wjazdów z Polski do Niemiec, rośnie liczba imigrantów przesyłanych z Niemiec do Polski legalnie. W 2023 roku cofnięto 1 711 osób, rok później było to już 9 387 przypadków odmowy wjazdu, a w 2025 roku do końca maja takich przypadków było już 2 765. Warto zwrócić uwagę, że w większości nie są to murzyni czy arabowie, ale Ukraińcy.
Co w obliczu nieprawidłowości i nadużyć ze strony Niemców zrobił Donald Tusk? Czy wprowadził realne kontrole na granicy? Nie. Zamiast tego zorganizował fikcyjne patrole, które udają monitoring, a jednocześnie uniemożliwiają organizacjom społecznym kontrolę tego, co się tam dzieje m.in. poprzez zakaz filmowania granicy. To swoisty symbol wiernopoddańczej polityki rządu wobec Berlina.
Polecamy również: Hiszpania masowo zamyka baseny. Imigranci defekują do wody
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!