Pyrrusowe zwycięstwo Trzaskowskiego wyraża się w tym, że na jego kampanię wydano kilka razy więcej niż kosztowały kampanie wyborcze wszystkich pozostałych kandydatów łącznie. Pieniądze na propagandę kandydata skrajnej lewicy zostały zabrane Polakom w podatkach. Chodzi tu o kwoty rzędu wielu milionów złotych, za które TVP promowało tylko jednego kandydata.

Klęska Trzaskowskiego jest jeszcze większa, gdy się zważy na finansowanie jego propagandy z nielegalnych źródeł, bezpardonową indoktrynację wspierających mediów, połączoną z kampanią zniesławiania konkurentów Trzaskowskiego, a także wsparcie finansowe dla jego kandydatury z samorządów.

Wynik znacznie słabszy od sondaży rozwścieczył establishment medialny, zgromadzony wokół Platformy Obywatelskiej. Emanacją tej wścieklizny jest szaleńczy atak na wyborców, szczególnie chodzi tutaj o elektorat Karola Nawrockiego. Przez pato-media nadal forsowna jest fałszywa narracja, że wyborcy Karola Nawrockiego to „ciemnota i zaścianek” – mieszkańcy wsi, osoby starsze oraz słabo wykształcone.

Takiej tezy nie da się merytorycznie obronić, więc znowu posłużono się danymi sondażowymi. Przedstawiono wyniki badania, według którego Karola Nawrockiego wybrało więcej osób z wykształceniem podstawowym, niż było to w przypadku pozostałych kandydatów. Nic nie wiadomo ma temat metodologii tego badania i związek tych danych z prawdą jest bardzo wątpliwy. Tego typu dane są praktycznie nieweryfikowalne. Załóżmy jednak, że w jakieś mierze oddaje ono rzeczywistość. Oznacza to tylko tyle, że Karol Nawrocki ma większe poparcie wśród osób starszych i z podstawowym wykształceniem, niż pozostali.

W Polsce osób z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym mamy łącznie około 4.000.000. Znaczna część z nich to młodzież 15-18 lat. Liczba takich osób nieco przekracza milion. Nie ma ona jeszcze praw wyborczych. W pozostałych przedziałach wiekowych osoby z wykształceniem podstawowym mają znikomą reprezentację. Urodzeni i wychowani w PRL po roku 1955 objęci byli obowiązkiem szkolnym wykraczającym poza poziom podstawowy.

Pozostała duża grupa wiekowa, gdzie wykształcenie podstawowe jest najbardziej powszechne to seniorzy urodzeni przed rokiem 1954. Najczęściej 80+, urodzeni przed wojną, w czasie jej trwania oraz natychmiast po wojnie. Takich ludzi żyje w Polsce jeszcze 1.650.000.

TVN pastwi się nad wykształceniem tych ludzi, tymczasem prawda wygląda następująco: W latach powojennych wykształcenie podstawowe było normą. W 1945 roku poziom wykształcenia Polaków był relatywnie niski, głównie ze względu na wojnę i jej skutki. Większość Polaków miała wykształcenie podstawowe lub podstawowe niedokończone, z niewielką liczbą osób posiadających wykształcenie średnie i jeszcze mniejszą grupą z wykształceniem wyższym. Niemniej to właśnie ci ludzie, swoją ciężką i jednocześnie kiepsko płatną pracą (często czynem społecznym) odbudowywali nasz kraj ze zniszczeń wojennych.