Imigranci podawali się za pracowników banku i okradali Polaków. Dzięki precyzyjnej pracy operacyjnej funkcjonariuszy wydziału kryminalnego z Wawra udało się zatrzymać dwóch imigrantów ze wschodu, podejrzanych o udział w oszustwach finansowych. 22-letni obywatel Ukrainy oraz 24-letni obywatel Białorusi zostali zatrzymani na terenie jednej z firm, do której wcześniej doprowadziły policjantów ustalenia śledztwa.

Sprawa rozpoczęła się od zgłoszenia oszustwa dokonanego metodą „na pracownika banku”. Pokrzywdzony, starszy Polak został zmanipulowany w rozmowie telefonicznej i przekazał nieznajomemu 50 tysięcy złotych oraz dwie karty bankowe z numerami PIN. Informacja natychmiast trafiła do kryminalnych, którzy szybko rozpoczęli działania operacyjne. Analiza danych i zebranych materiałów doprowadziła ich do konkretnej lokalizacji, gdzie doszło do zatrzymania.

Na miejscu policjanci zastali 24-letniego tzw. „uchodźcę politycznego” z Białorusi, którego rozpoznali jako osobę odbierającą pieniądze od pokrzywdzonego. W trakcie przeszukania zabezpieczono znaczne ilości gotówki: 135 500 złotych, 8660 dolarów oraz 200 euro. W czasie czynności do biura przyszedł kolejny mężczyzna – 22-letni tzw. „uchodźca wojenny” z Ukrainy, który oświadczył, że dostarczył przesyłkę zawierającą pieniądze – 39 tysięcy złotych. Jak sam przyznał, nie był to jego pierwszy taki kurs – wcześniej odbierał gotówkę z różnych miejsc w kraju i dostarczał ją do tej samej firmy. On również został zatrzymany.

Obrzydliwi imigranci zostali przewiezieni do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Południe, gdzie usłyszeli zarzuty dotyczące oszustwa. Na wniosek prokuratury, sąd zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztu.

Jak się okazało, sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci z Wawra kontynuują bowiem czynności procesowe i gromadzą kolejne dowody. Niewykluczone, że obaj zatrzymani usłyszą dodatkowe zarzuty związane z podobnymi przestępstwami, które mogły być popełnione na terenie całego kraju. Dalsze postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe. Nie jest wykluczone, że zarzuty zostaną przedstawione także innym imigrantom, zamieszanym w oszukańczy proceder.

Polecamy również: Afera na kolejnej uczelni. Chodzi o sprzedaż dyplomów