Zakulisowe działania pomogły. Izrael nie został wykluczony z rozgrywek

Nie od dziś wiadomo, że Żydzi dysponują najbardziej skutecznym aparatem lobbystycznym na świecie. W ostatnim czasie, izraelskim klubom groziło zawieszenie udziału w rozgrywkach międzynarodowych, z powodu ludobójstwa w Gazie. Żydowskie pieniądze jednak znów zrobiły swoje.

Zakulisowe działania uratowały Żydów przed wykluczeniem z rozgrywek. We wtorek niezależny panel doradczy powołany przez Radę Praw Człowieka zalecił UEFA i Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA), by wykluczyły Izrael z rozgrywek w ramach „koniecznej odpowiedzi na ludobójstwo w Strefie Gazy”. „Reprezentacje państw, które dopuszczają się poważnych naruszeń praw człowieka, mogą i powinny zostać zawieszone, tak jak miało to miejsce w przeszłości” – podkreślił zespół ekspertów.

W piśmie wskazano, że „istnieje moralny i prawny nakaz podjęcia wszelkich możliwych środków, by zakończyć ludobójstwo w Strefie Gazy”. Domagano się natychmiastowego zawieszenia izraelskich klubów oraz reprezentacji państwowej, podobnie jak wcześniej stało się z Rosją, za jej atak na Ukrainę.

Panel doradczy, który zajmował się udziałem Izraela w międzynarodowych rozgrywkach zaznaczył, że ograniczenia powinny dotknąć izraelskie państwo, a nie poszczególnych zawodników i sprzeciwił się indywidualnym sankcjom na piłkarzy.

Po kilku tygodniach napięć i dyskusji na temat ewentualnego wykluczenia Izraela z Unii Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA), zapadła decyzja na korzyść reprezentacji izraelskiej. Katar aktywnie promował pomysł wykluczenia Izraela z europejskich turniejów, ale naciski dyplomatyczne ze strony Waszyngtonu i żydowskiej ośmiornicy finansowej przyniosły odmienne skutki.

Niestety, dzięki łapówkom i haśle o „antysemityzmie” jeszcze raz udało się uniknąć zawieszenia. Żydowskie wysiłki, wspomagane przez szabesgojów z USA doprowadziły do tego, że zawieszenia Izraela ostatecznie nie znalazło się w porządku obrad Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA). Warto przypomnień, że za zawieszeniem mocno lobbował Katar, co stanowiło reperkusje po ostatnim zbombardowaniu jego terytorium przez żydowskich terrorystów.

Co więcej, izraelski klub Maccabi Hajfa uniknął nawet symbolicznej kary za obrzydliwy transparent na temat Polaków. Jednocześnie za ten sam mecz ukarano polski klub, gdyż jego kibice odpalili kilka rac.

Jak widzimy, żydowskie pieniądze wciąż żądzą światem, nie tylko światem sportu.

Polecamy również: Kolejna duża inwestycja ukraińska w Polsce