Europa Wiadomości

Czechy odrzuciły ETS2 oraz Pakt Migracyjny

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Rząd Cech przyjął 16 grudnia br. uchwały odrzucające system handlu emisjami ETS2 oraz pakt migracyjny UE. Według szefa rządu – Anrieja Babisza, unijne decyzje dotyczące tych regulacji nie będą implementowane do czeskiego prawa. Kraj nie boi się brukselskich kar.

Czechy odrzuciły ETS2 oraz Pakt Migracyjny. Stało się to po burzliwej debacie i głosowaniu w praskim parlamencie. Premier Babisz zalecił swoim ministrom środowiska oraz przemysłu i handlu, poszukiwanie poparcia w UE dla zniesienia systemu ETS2. O pozyskanie sojuszników w tej sprawie rząd poprosił wszystkich czeskich eurodeputowanych. Jedną z nich jest opozycyjna euoroposłanka Danusze Nerudova, która została sprawozdawczynią dokumentów o drugim etapie systemu handlu emisjami w Parlamencie Europejskim.

Za poprzedniego rządu Petra Fiali Czechy należały do grupy 19 państw, które domagają się zmian w systemie ETS 2. Babisz zaznaczył na konferencji prasowej po posiedzeniu gabinetu, że nie spodziewa się, by ta inicjatywa doprowadziła do ograniczenia cen uprawnień. Będzie wręcz odwrotnie – wzrosną ceny praktycznie wszystkiego, co z kolei napędzi inflację.

ETS2 to nowy, eurokomunistyczny system handlu uprawnieniami do emisji, który ma objąć transport drogowy oraz budynki. Pierwotnie UE planowała, że zacznie obowiązywać w 2027 roku. Wprowadzenie go w życie opóźniono jednak o rok.

Rząd Czech w przyjętej na posiedzeniu we wtorek uchwale odrzucił także unijny tzw. Pakt Migracyjny. Agencja CTK, która dysponuje pełnym zapisem uchwały, napisała, że rząd chce odrzucenia kwot migracyjnych i wprowadzenia polityki zerowej tolerancji dla nielegalnej migracji do Czech i całej UE. W tym celu ma dążyć do zaostrzenia przepisów migracyjnych.

Szef resortu spraw wewnętrznych Lubomir Metnar otrzymał od rządu zadanie przedstawienia projektu nowych ram prawnych w walce z migracją, a wspólnie z szefem dyplomacji Petrem Macinką mają odrzucić udział Czech w programie relokacyjnym UE.

W tym samym czasie rząd Tuska twierdzi, że Polska została zwolniona z przymusowych pakietów nachodźców, choć w grę wchodzi jedynie zwolnienie czasowe, roczne.

Polecamy również: Najniższa dzietność na świecie, czyli jak upadają azjatyckie „tygrysy”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!