Wiadomości

Brytyjski sąd uniewinnił muzułmanina, który krzycząc “Allahu akbar” zaatakował policjantów mieczem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Mohiussunnath Chowdhury, kierowca Ubera, który groził policjantom przez Pałacem Buckingham i krzyczał „Allahu akbar!”, został uniewinniony przez brytyjski sąd. Uznano, że nie chciał przeprowadzić aktu terrorystycznego.

Do incydentu doszło 25 sierpnia zeszłego roku około godz. 20.30. 27-letni Chowdhury podjechał do blokady na końcu alei The Mall przez pałacem i zatrzymał się przed policyjną furgonetką. Gdy mundurowi zabezpieczający siedzibę królowej Elżbiety II podeszli do auta, spodziewając się, że kierowca jest pod wpływem alkoholu, ten sięgnął po miecz samurajski i zaczął krzyczeć „Allahu akbar!”.

Doszło do szarpaniny z trzema policjantami. Podczas próby obezwładnienia napastnika dwaj funkcjonariusze odnieśli obrażenia. Z ranami ciętymi na rękach trafili do szpitala.

Oskarżony zapewniał przed sądem, że nie zamierzał nikomu zrobić krzywdy. Przekonywał, że chciał popełnić „samobójstwo przez policjanta” – zostać zabitym w proteście przeciwko działaniom brytyjskiego rządu wymierzonym w muzułmanów.

Chowdhury twierdził, że wpadł w depresję gdy zobaczył, że ataki koalicji pod przewodnictwem Arabii Saudyjskiej w Jemenie są przeprowadzane przy użyciu brytyjskiej broni.

W sądzie odczytano list pozostawiony przez 27-latka na komputerze jego siostry w Luton w hrabstwie Bedfordshire, gdzie mieszkał. „W czasie gdy będziesz to czytać, ja już będę w Raju z Allahem. Powiedz wszystkich, że ich kocham i że powinni walczyć z wrogami Allaha” – prosił Chowdhury.

„Królowa i jej żołnierze trafią wszyscy do ognia piekielnego. Poszli na wojnę na muzułmanami i zabijają ich bez litości. Są wrogami, z którymi Allah każe nam walczyć” – wyjaśnił mężczyzna, który ledwie miesiąc wcześniej został praktykującym muzułmaninem.

Ujawniono również, że podczas pobytu w więzieniu, gdzie oczekiwał na proces, Chowdhury narysował islamskiego bojownika, który strzela do policjanta przed siedzibą premiera na Downing Street. Obrazek ten przyczepił do ściany celi. Narysował także samolot wbijający się w World Trade Center.

Po niemal 12 godzinach debatowania nad wyrokiem sędziowie orzekli, że oskarżony nie jest terrorystą i że nie doszło do próby przeprowadzenia zamachu. Chowdhury został uniewinniony.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!