Gospodarka Wiadomości

Pierwsza elektrownia atomowa w Polsce ma powstać w 2033 roku

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W 2033 r. powstanie pierwsza w Polsce elektrownia atomowa. Tak wynika z projektu Polityki Energetycznej Państwa. Dokument trafił w piątek do konsultacji społecznych. Będzie też ważną kartą w negocjacjach na szczycie klimatycznym w Katowicach.

Pierwszy blok jądrowy miałby powstać w ciągu najbliższych 15 lat. Kolejnych sześć elektrowni ma być gotowych do 2043 roku.

– Jesteśmy przekonani, że zapewni to czystą i pewną energię Polakom na długie lata. Nakłady inwestycyjne na energetykę jądrową są wysokie, ale koszty energii wytworzone w takich elektrowniach są dużo niższe – przekonywał minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Realizacja planów nie będzie łatwa. Wciąż nie ma wybranej lokalizacji, sposobu finansowania oraz technologii. Polska nie zrezygnuje jednak z węgla. Projekt polityki energetycznej państwa przewiduje optymalnie wykorzystanie krajowych zasobów.

– Musimy zapewnić najwyższą rentowność i innowacyjność sektora górnictwa węgla kamiennego – podkreślił wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

Węgiel ma być efektywnie wydobywany i spalany. Wykorzystywane mają być też wszystkie produkty uboczne jego wytwarzania. W 2030 r. nadal 60 proc. energii będzie wytwarzane z węgla.

– Zużycie tutaj węgla kamiennego utrzyma się w tym czasie na niewiele niższym poziomie niż obecnie – mówił Krzysztof Tchórzewski.

Jednak już w 2040 r. tylko 30 proc. energii będzie pochodzić z węgla. Wypierać go będą odnawialne źródła, które do 2030 r. mają produkować 21 proc. energii.

Więcej:

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!