Europa Gospodarka Wiadomości

UE reflektuje się w sprawie zakazu aut spalinowych. „Nie do utrzymania”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Organy unijne zapowiedziały przegląd przepisów dotyczących zakazu silników spalinowych w 2035 roku. Rozwiązania są powszechnie krytykowane w Europie, w tym w Niemczech.

UE reflektuje się w sprawie zakazu aut spalinowych. Zgodnie z uchwalonymi przez zielonych komunistów z Brukseli przepisami, silniki Diesla i benzynowe na paliwa kopalne za 10 lat mają zniknąć z oferty sprzedaży na terenie Wspólnoty. Producenci, którzy nie dostosują się nowych przepisów, mają być narażeni na wysokie kary finansowe. Okazuje się jednak, że wyśrubowane cele klimatyczne nijak mają się do rzeczywistości. Sprzedaż elektryków nie rośnie, a bez dotacji z budżetu państwa zaczyna wręcz spadać.

Kryzys rynku motoryzacyjnego, spotęgowany absurdalnymi podatkami węglowymi i kolejnymi restrykcjami nakładanymi na producentów pojazdów, najsilniej uderza w Niemcy. W takich warunkach nawet umowa z Mercosur nie uratuje niemieckiej branży. Fala otrzeźwienia dotarła do koalicji rządowej CDU/CSU i SPD, która zamierza zabiegać o złagodzenie unijnych przepisów. Kontynuowanie obecnej polityki niszczenie własnej gospodarki, stanowi bowiem wodę na młyn opozycji z AfD.

– Cele klimatyczne powinny zostać osiągnięte. Chcemy jednak osiągnąć je w sposób otwarty technologicznie. Chcemy je osiągnąć dzięki mobilności, która pozwoli również zachować miejsca pracy w Europie, a w szczególności w niemieckim przemyśle motoryzacyjnym. Nie może dojść do twardego odcięcia do 2035 roku – wskazał kanclerz Frierdich Merc w liście do szefowej KE, Ursuli von der Leyen.

Według propozycji niemieckiego rządu, KE po 2035 roku nadal dopuszczałaby do sprzedaży tzw. hybrydy, czyli samochody wyposażone w silnik spalinowy i silnik elektryczny. W ocenie kaclerza Merza, zakaz produkcji i sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi jest w obecnej formie „nie do utrzymania”.

– Na całym świecie trwają badania i prace rozwojowe, również w zakresie ciężkich silników Diesla. Chciałbym, aby Republika Federalna Niemiec, aby wasz przemysł nadal brał w nich udział. Dlatego zakaz jest błędny. Być może za kilka lat pojawią się paliwa syntetyczne, dzięki którym silniki spalinowe będą mogły nadal działać w sposób przyjazny dla środowiska – wskazał szef niemieckiego rządu.

Z kolei Komisja Europejska, po naciskach środowisk przemysłowych oraz państw członkowskich (w tym Polski), zapowiedziała przegląd przepisów dotyczących silników spalinowych. Nowa propozycja w tej sprawie ma zostać przedstawiona już 10 grudnia 2025 roku.

Wszystko wskazuje, że największa głupota, jaka wyszła spod reki Komisji Europejskiej, zostanie zmodyfikowana.

Polecamy również: ONZ potępił publiczne egzekucje Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!