Polska Wiadomości

Ukrainiec strzelał do Polaków w Kielcach

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W niedzielny poranek w samym sercu Kielc doszło do groźnego incydentu z użyciem broni. Na Rynku, w rejonie jednego z lokali rozrywkowych, 20-letni obywatel Ukrainy oddał sześć strzałów w kierunku spacerujących chodnikiem Polaków. Tylko dzięki szybkiej reakcji policji nie doszło do tragedii.

Ukrainiec strzelał do Polaków w Kielcach. Zdarzenie miało miejsce około godziny 6:00. Operator monitoringu miejskiego zauważył grupę osób gromadzących się przed lokalem. Po chwili doszło do gwałtownej kłótni. W jej trakcie jeden z uczestników — obywatel Ukrainy — wyjął przedmiot przypominający broń i oddał sześć strzałów w kierunku grupy. Na szczęście nikt nie został ranny, choć sytuacja wyglądała bardzo groźnie i wywołała panikę wśród świadków.

Na miejsce błyskawicznie przybyły patrole policji. Sprawca został zatrzymany. Według ustaleń funkcjonariuszy, był pijany — miał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. Broń lub jej atrapę zabezpieczono i przekazano do dalszych badań laboratoryjnych. Obecnie prowadzone są czynności wyjaśniające, mające ustalić dokładny przebieg i motywy działania napastnika.

Napastnikiem kazał się 20-letni tzw. „uchodźca wojenny” z Ukrainy. Finalnie okazało się, że broń z której strzelał, to pistolet pneumatyczny na śrut, czyli tzw. wiatrówka.

Wydarzenie to po raz kolejny rodzi poważne pytania o bezpieczeństwo publiczne w polskich miastach. Incydenty z udziałem cudzoziemców stają się coraz częstszym tematem lokalnych doniesień. Kwestia kontroli napływu migrantów oraz skuteczności działań służb zaczyna być coraz bardziej paląca. Mieszkańcy miast coraz częściej zgłaszają swoje obawy, domagając się realnych działań na rzecz ochrony bezpieczeństwa. Doszłoby wszak do ogromnej tragedii, gdyby turaniec dysponował precyzyjną bronią palną.

Autor: Roman Mejewski.

NASZ KOMENTARZ: Skoro Ukrainiec tak bardzo lubi strzelać, powinien zostać jak najszybciej wydany w ręce kijowskich pograniczników, z zaleceniem skierowania na front. Tam będzie mógł postrzelać do rosyjskich żołnierzy bez konsekwencji karnych. Wreszcie też na coś się przyda. Oddajać strzały do polskich cywilów, nie pomaga bowiem swojemu krajowi.

Polecamy również: Dewiant podający się za kobietę molestował dziewczyny w ubikacji

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!