Szokujące sceny rozegrały się w bazylice Świętego Piotra w Watykanie w trakcie jednej z mszy. Na oczach setek wiernych jeden z aktywistów skrajnej lewicy wszedł na boczny ołtarz, spuścił spodnie i zaczął oddawać mocz.
Lewicowiec zbezcześcił Bazylikę Świętego Piotra. Młodemu mężczyźnie udało się ominąć kołowroty, które całkowicie otaczają ołtarz znajdujący się pod baldachimem i po szybkim wejściu po schodach dotarł do ołtarza, gdzie bezczelnie opuścił spodnie i obraził ołtarz oddając na niego mocz. Został natychmiast złapany przez obecnych w Bazylice funkcjonariuszy żandarmerii działających w strojach cywilnych, którzy go zatrzymali i wyprowadzili ze świątyni.
To absolutnie szokujące i głęboko lekceważące” – skomentował jeden z widzów. „To obrzydliwe” – napisał inny. Trzecia osoba stwierdziła: „Zdecydowanie brakuje tu środków bezpieczeństa”.
Media przekazały, że papież Leon XIV został poinformowany o incydencie i był zszokowany tą wiadomością. Nie ujawniono jednak dalszych losów mężczyzny i tego, jakie zostały podjęte wobec niego kroki prawne, a także jakiej był narodowości. Pewne jest jednak, że zlekceważył miejsce duchowego kultu w sposób celowy, co jest karygodne i wykazuje brak szacunku nie tylko dla Boga, ale też dla wiernych. To typowe zachowanie skrajnej lewicy, że wystarczy tylko wspomnieć ekscesy polskojęzycznych feministek podczas strajków aborcyjnych z 2020 roku.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy doszło do czegoś podobnego: najpóźniej w lutym ubiegłego roku mężczyźnie pochodzenia rumuńskiego udało się wspiąć na ołtarz Bazyliki św. Piotra i w akcie wandalizmu spowodować, że kilka kandelabrów ustawionych tam podczas liturgii, spadło na ziemię.
Nagranie przedstawiające zachowanie agresora można obejrzeć poniżej.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!