Polska Wiadomości

Pijany Ukrainiec prowadził skład kolejowy. O włos od tragedii

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Nie od dziś wiadomo, że ukraińskie standardy pracy, znacznie różnią się od polskich i przypominają te z minionej epoki. Policjanci z Dorohuska otrzymali zgłoszenie o 42-letnim ukraińskim maszyniście, który prowadzi pociąg pasażerski relacji Kijów-Chełm pod wpływem alkoholu. 42-latek został zatrzymany. Odpowie teraz przed sądem za spowodowanie zagrożenia w ruchu kolejowym. Już dziś wiadomo, że nie wjedzie do strefy Schengen przez co pięć kolejnych lat.

Pijany Ukrainiec prowadził skład kolejowy. 23 września po godzinie 15:00 policjanci z komisariatu w Dorohusku otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym maszyniście, który prowadził pociąg pasażerski relacji Kijów – Chełm. Jak się okazało, prowadzący rutynowe czynności funkcjonariusze służby celno-skarbowej wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Dlatego wezwali policję, gdyż sami nie mają kompetencji do zatrzymania podejrzanego.

42-letni obywatel Ukrainy prowadził skład pasażerski pod użyciu alkoholu, co potwierdziło badanie alkomatem przeprowadzone przez przybyłym na miejsce funkcjonariuszy policji.

W związku z tym incydentem, służby wszczęły czynności wyjaśniające, a sprawa trafi do sądu. Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu i spowodowanie zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym. Składem, który prowadził, podróżowało kilkadziesiąt osób, głównie „uchodźcy wojenni” z Ukrainy, przyjeżdżający do Polski po zasiłki oraz darmową opiekę medyczną.

Abstrahując od postępowania karnego, z uwagi na naruszenie porządku prawnego, mundurowi wystąpili do Straży Granicznej z wnioskiem o zobowiązanie cudzoziemca do powrotu. W środę maszynista został wydalony z Polski. Otrzymał również pięcioletni zakaz wjazdu na terytorium naszego kraju oraz innych państw strefy Schengen.

Polecamy również: Eurokomuniści przyjęli nowe cele klimatyczne

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!