Europa Wiadomości

Chat Control, czyli nowa forma inwigilacji od UE

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Eurokomuniści chcą wprowadzić skanowanie zdjęć użytkowników na Whatsapp i Messenger. Nowe przepisy Chat Control, przygotowane przez duńską prezydencję Rady UE, przewidują obowiązkowy przegląd treści wizualnych oraz prywatnych wiadomości w komunikatorach internetowych. Do monitorowania niepublicznych rozmów służyć ma sztuczna inteligencja.

Chat Control, czyli nowa forma inwigilacji od UE. Zgodnie z propozycją dostawcy usług, takich jak WhatsApp, Messenger, Signal czy Telegram, będą musieli wdrożyć technologie client-side scanning, które sprawdzają obrazy i filmy przed ich zaszyfrowaniem i wysłaniem. Regulacja może zostać poddana głosowaniu 14 października 2025 roku. Zakres skanowania obejmuje materiały wizualne i adresy URL, z wyłączeniem treści tekstowych i audio. Standardowo pojawiają się hasła, że system ma służyć zwalczaniu przestępczości, a „uczciwi nie mają się czego obawiać”.

Technologie detekcji mają być zatwierdzane przez Komisję Europejską, a ich działanie oparte na bazie materiałów CSAM przechowywanej na unijnych serwerach. Oficjalnie chodzi o wykrywanie dziecięcej pornografii. W praktyce to olbrzymie niebezpieczeństwo dla naszej prywatności. W komunikatorach z szyfrowaniem end-to-end użytkownik będzie musiał wyrazić wyraźną zgodę na skanowanie, ale w praktyce brak zgody ograniczy funkcjonalność aplikacji.

Możemy się spodziewać, że przestępcy po prostu przejdą na nieoficjalne lub zagraniczne komunikatory, które nie będą wymagać od nich skanowania treści. Co więc może zostać wykrywane przez system? Np. zdjęcia bawiących się w basenie dzieci wysyłane pomiędzy członkami rodziny. Rozkład głosów w Radzie UE pokazuje silny podział. Przeciwko projektowi opowiada się obecnie Austria, Belgia, Czechy, Finlandia, Niemcy, Luksemburg, Holandia, Polska i Słowacja.

Poparcia udzielają m.in. Francja, Dania, Włochy i Hiszpania, podczas gdy część państw, w tym Grecja i Rumunia, pozostaje niezdecydowana. Do osiągnięcia większości kwalifikowanej potrzebne jest poparcie krajów reprezentujących 65 proc. ludności Unii. Rozwiązanie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa cyfrowego. Signal zapowiedział wycofanie się z rynku europejskiego, jeśli przepisy zostaną przyjęte, a WhatsApp oficjalnie uznał propozycję za złamanie zasady szyfrowania end-to-end.

Proponowany system stworzy nowe luki możliwe do wykorzystania przez hakerów i wrogie państwa. Callum Voge z organizacji Internet Society wskazał, że nawet minimalny margines błędu w detekcji przełoży się na miliardy fałszywych alarmów rocznie. Parlament Europejski wcześniej przyjął znacznie łagodniejsze stanowisko, które zakłada ochronę szyfrowania i możliwość kontroli wyłącznie wobec podejrzanych osób na podstawie nakazu sądowego.  Ostateczny kształt regulacji standardowo wymaga uzgodnienia pomiędzy Parlamentem, Radą i Komisją.

Organizacje zajmujące się ochroną praw cyfrowych przestrzegają, że przyjęcie Chat Control może stać się fundamentem pod rozwój infrastruktury masowej inwigilacji. Obecne trendy są dość jasne i widać, w jakim kierunku zmierza większość tzw. „postępowego świata’ – następuje powrót do standardów znanych z poprzednich ustrojów. 

Polecamy również: Żydzi przegrali w sądzie z ks. Guzem. Poszło o mordy rytualne

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!