Gospodarka Polska Wiadomości

Rząd Tuska zadłuża nas na potęgę. Scenariusz grecki coraz bliżej

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Ministerstwo Finansów poinformowało, że zadłużenie Skarbu Państwa na koniec czerwca br. przekroczyło 1,8 bln zł. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca, dług urósł o ponad 30 mld zł.To historycznie rekordowy poziom, wskazujący, że rząd prowadzi politykę menela, żyjącego za chwilówki.

Rząd Tuska zadłuża nas na potęgę.  „Według wstępnych szacunkowych danych, zadłużenie SP na koniec czerwca 2025 r. wyniosło ok. 1803,0 mld zł, co oznaczało wzrost o 30,5 mld zł (+1,7 proc.) m/m” – podało w swoim komunikacie Ministerstwo Finansów. Z danych resortu finansów wynika, że dług krajowy na koniec czerwca miał wartość 1431,5 mld zł. Dług zagraniczny miał wartość ok. 371,5 mld zł, co stanowi 20,6 proc. całego długu Skarbu Państwa. Są to tylko oficjalne dane, nie uwzględniające tzw. długu ukrytego.

Od maja br. zadłużenie znacząco wzrosło. Dług Skarbu Państwa rośnie głównie w wyniku finansowania deficytu budżetowego. Państwo nie ma pieniędzy na bieżące wydatki, w związku z czym pożycza pieniądze wydając kolejne obligacje oraz zaciągając długi u lichwiarskiej międzynarodówki.

Według resortu finansów, wzrost zadłużenia był wypadkową głównie potrzeb pożyczkowych netto budżetu państwa (prawie 20 mld zł), w tym przede wszystkim finansowania deficytu budżetu państwa.Dodajmy, że Ministerstwo Finansów podało niedawno szacunkowe wykonanie budżetu państwa w okresie styczeń – czerwiec 2025 r. w stosunku do ustawy budżetowej na 2025 r. Wykonanie wyniosło:

– dochody 264,3 mld zł, tj. 41,8 proc.

– wydatki 383,9 mld zł, tj. 41,7 proc.

– deficyt 119,7 mld zł, tj. 41,5 proc.

Dochody budżetu państwa po czerwcu wyniosły nieco ponad 264,2 mld zł, a wydatki 383,9 mld zł – podało Ministerstwo Finansów. Deficyt wyniósł 119,7 mld zł, co stanowi 41,5 proc. planu na cały 2025 r. – podsumował resort finansów. Oznacza to, że rząd Tuska w szybkim tempie prowadzi do sytuacji, że na każde wydane 2 zł z budżetu, aż 1 zł będzie pożyczone.

Szczegóły zadłużenia podano w tym raporcie:

zsp_2025_05

NASZ KOMENTARZ: Żaden budżet nie wytrzyma długo takiego poziomu „gospodarowania”. Gdyby w ten sposób rządziło się zwykłe gospodarstwo domowe lub przedsiębiorstwo, upadłyby w ciągu kilku miesięcy. Państwo nie może upaść. W przypadku załamania finansów publicznych, dojdzie po prostu do wyprzedaży jego aktywów w zagraniczne ręce, jak było m.in. w przypadku Grecji, która oddała swoim wierzycielom część infrastruktury krytycznej. Mowa była też o oddaniu niektórych wysp na Morzu Egejskim, ale ostatecznie ten pomysł upadł.

Wygląda na to, że Tusk dąży do podobnego scenariusza, dlatego mimo długów, w dalszym ciągu prowadzi rozrzutną politykę, zwłaszcza w stosunku do Ukrainy oraz lewicowych aktywistów. Każdy wadliwy ustrój polityczno-gospodarczy kończy się podobnie – upadkiem w wyniku wojny albo katastrofy finansowej. Pytanie brzmi: co Tusk odda swoim wierzycielom za zaciągnięte długi? Spółek Skarbu Państwa zostało jak na lekarstwo. Czyżby tym razem uda się przeprowadzić jakieś cesje terytorialne?

Polecamy również: Mieszkańcy mają dość nachodźców. Napisali petycję do Tuska i posłów

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!