Dziennikarz Krzysztof Leski nie żyje. Został zamordowany. 34-letni podejrzany o zbrodnię został zatrzymany przez policję.
– Ciało Leskiego odkryto w poniedziałek w jego mieszkaniu na Warszawskiej Woli – powiedział w rozmowie z TVP Info prok. Łukasz Łapczyński z warszawskiej prokuratury okręgowej.
34-latek, który przyznał się do zabójstwa, sam zgłosił się na policję w Krakowie. Oświadczył, że do morderstwa doszło w sylwestrową noc.
Po tej informacji odkryto zwłoki. 34–latek Łukasz B. usłyszał zarzut zabójstwa pokrzywdzonego „poprzez zadanie rany ciętej szyi”.
/TVP Info, fot. Milon/Reporter/
Przeczytaj również:
Walki na granicy Tadżykistanu i Kirgistanu
Rosyjski atak w obwodzie kijowskim: liczba ofiar wzrosła do czterech
RIA Novosti omyłkowo opublikowała tekst przygotowany na okoliczność szybkiego załamania się ukraińsk...
Andrzej Duda zawetował nowelizację prawa oświatowego, tzw. "Lex Czarnek"
Atak nożownika w centrum handlowym. Trwa policyjna obława
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!