Historia

78 lat temu AK rozgromiła oddziały UPA, które podjęły próbę zdobycia Przebraża

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Do decydującego szturmu na Przebraże, który nastąpił 30 sierpnia 1943 roku, przygotowywali się Ukraińcy niezwykle starannie, ściągając ok. 3 tys. doborowych rezunów z okolic Lwowa, a co najmniej drugie tyle liczyć miały miejscowe sotnie UPA – takie liczby podał Władysław Filar, który siły ukraińskie ocenia więc na ok 6 tys. uzbrojonych ludzi oraz drugie tyle siekierników – okolicznych chłopów wyposażonych w widły i siekiery, których zadaniem było dokończenie dzieła zniszczenia i rozprawienie się z cywilami. Wyższe liczby podaje dowódca samoobrony Przebraża Henryk Cybulski, który napisał:

„Na kilka dni przed napadem przybyło w okolice Rudnik około czterech tysięcy banderowców, ściągniętych z okolic Lwowa. Były to doborowe sotnie, zaprawione już w rzeziach na Ukrainie. Dołączyło do nich sześć tysięcy miejscowych rezunów, uzbrojonych w broń ręczną i maszynową. Grupę pomocniczą stanowili siekiernicy i ciury taborowe, razem około dziesięciu tysięcy. Banderowcy zarekwirowali w całej okolicy setki furmanek, aby po zwycięskiej bitwie wywieźć na nich dobytek z Przebraża.”

Ukraińcy długo bili głową w mur, nie mogąc złamać obrony załogi Przebraża. Tymczasem przez Błota Warchańskie w kierunku na Hermanówkę przekradł się oddział z Przebraża, liczący 120 żołnierzy piechoty i 30 jeźdźców (ze zwiadu konnego), który to oddział wraz z partyzantami sowieckimi wykonał uderzenie na tyły zgrupowania UPA. W szeregach ukraińskich nastąpiło zamieszanie, które wykorzystali obrońcy Przebraża, przechodząc do generalnego kontrataku. Ukraińcy rzucili się do panicznej ucieczki, pozostawiając na placu boju setki zabitych i ogromną ilość sprzętu. W pościgu wziął też udział przybyły na miejsce oddział Odcinka „Koło”.

11 lipca 2015 roku w miejscu, gdzie niegdyś była wieś Przebraże, a dziś jest wieś Hajowe, odsłonięto pomnik „ku czci 2 tysięcy Ukraińców”, którzy w sierpniu 1943 roku zginęli z rąk „polskich szowinistów”.

Czytaj też:

ARMIA KRAJOWA W OBRONIE POLSKIEJ LUDNOŚCI WOŁYNIA

Wojciech Kempa

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!