„Pozdrawiamy was: po tym, jak pokryliście nasze spokojne miasta, naszych krewnych, dzieci, bliskich najcięższymi ostrzałami, wy, robaki, staliście się naszym celem numer jeden – czytamy na facebookowym profilu Dowództwa Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy.
„Wyjaśniamy wam, Wańki: wydajecie się być daleko i strzelacie do celów, których nie widzicie. Nie widzicie małych dzieci, starców, domów, przedszkoli, szkół i szpitali – to wszystko jest dla Was tylko celem. Strzeliłeś, poleciało, dostali – Za*iście chłopaki, prawda?” – czytamy dalej.
Russian attacks left a destroyed village, Borodianka, in the Kyiv oblast pic.twitter.com/QsaWrHWOdQ
— Ragıp Soylu (@ragipsoylu) March 2, 2022
„A teraz spójrzcie, robaki: nie widzicie swoich celów i dlatego wydaje wam się, że jest wam łatwiej. Ale uwierzcie: nigdy nie będzie wam łatwiej, szumowiny. Mamy już o was informacje. A jeśli kimś nie nie ma, to jest to kwestia kilku minut” – straszą specnazowcy.
Kharkiv city center is slowly getting destroyed by Russian strikes pic.twitter.com/eGti02IOss
— Ragıp Soylu (@ragipsoylu) March 2, 2022
„Odtąd więcej jeńców rosyjskich artylerzystów nie będzie. Żadnej litości, żadne „proszę nie zabijaj, poddaję się” nie przejdzie” – dodano.
„Wszelkie kalkulacje nie mają znaczenia: dowódca, kierowca, działonowy, ładowniczy – będą zarżnięci jak świnie. Zsikaj się w spodnie, już po ciebie przychodzimy. Zadzwoń do mamy ostatni raz. Powiedz, że wkrótce umrzesz, szakalu” – grożą specazowcy.