Kilkuset imigrantów sprzeciwiających się polityce azylowej rządu wtargnęło na Terminal 2 lotniska Roissy pod Paryżem, domagając się rozmów z kierownictwem Air France oraz premierem.
Uczestnicy protestu żądali oni natychmiastowego zaprzestania deportacji nielegalnych imigrantów. Domagali się oni nadto od linii lotniczych, jak wynika z wydanego oświadczenia, „zaprzestania jakiegokolwiek finansowego, materialnego, logistycznego lub politycznego udziału w deportacjach”.
To właśnie lotnisko stało się celem akcji, ponieważ w mieście Mesnil-Amelot (Seine-et-Marne) znajduje się administracyjne centrum deportacyjne.
Plusieurs centaines de sans papiers envahissent le Terminal 2 de l’aéroport Roissy pour dénoncer les expulsions et le traitement des sans papiers. Utilisation de gaz lacrymogènes par les policiers.
Ils veulent parler au PDG d'Air France et au premier ministre Edouard Philippe. pic.twitter.com/DGNlJGVf1o
— Remy Buisine (@RemyBuisine) May 19, 2019
/leparisien.fr/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
