Drużynowy konkurs skoków w Klingenthal z pewnością przejdzie do historii… Polacy w składzie Piotr Żyła, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Maciej Kot nie dali szans rywalom i odnieśli spektakularne zwycięstwo.
Nasi reprezentanci od początku skakali wręcz fenomenalnie. Skaczący jako pierwszy Piotr Żyła z wynikiem 134,5 m dał się w swojej serii wyprzedzić tylko Niemcowi Markusowi Eisenbichlerowi, który skoczył o pół metra dalej od niego. Pozostali rywale byli daleko w tyle…
Jako kolejny w naszej drużynie skakał Kamil Stoch, który oddał fenomenalny skok na odległość 139 metrów. W ten sposób biało – czerwoni objęli prowadzenie, którego nie oddał Dawid Kubacki (132,5 m). Za to Maciej Kot, który pofrunął na odległość 139 metrów, pokazał, że tego dnia ciężko będzie komukolwiek nawiązać rywalizację z Polakami.
Tak więc na półmetku mieliśmy 16,4 punkty przewagi nad Austrią, 17 nad Niemcami – i tylko te drużyny mogły nam jeszcze zagrozić.
W swoim drugim skoku Piotr Żyła uzyskał 134 metry i Niemcy minimalnie się do nas zbliżyli (Markus Eisenbichler skoczył na 136 metrów), za to wyraźnie stracili dystans Austriacy – choć Michael Hayboeck skoczył na odległość 135 m, ale w słabym stylu.
W chwilę potem ponownie wielką klasę po raz drugi pokazał Kamil Skoch – 140 metrów. Następnie Dawid Kubacki oddał skok na 134 m i w tym momencie w zasadzie już nic nie było w stanie odebrać naszym skoczkom zwycięstwa…
Przed ostatnią serią Polacy bowiem mieli aż 17,5 pkt. przewagi nad drugimi Austriakami. Severin Freund uzyskał 132 metry i tym samym Niemcy wyprzedzili Austriaków, bowiem Manuel Fettner skoczył jedynie 128 metrów. Na deser oglądaliśmy kolejny fenomenalny skok Macieja Kota – 139 metrów…
To był pogrom !!!
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
