Wiadomości

Grafolodzy potwierdzają: Wałęsa współpracował z SB

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Opinia grafologów dotycząca teczki TW Bolek, przygotowana przez Instytut Sehna w Krakowie, potwierdza współpracę Lecha Wałęsy z SB – dowiedziała się PAP od źródeł zbliżonych do kierownictwa IPN oraz Kolegium IPN. Źródła nie sprecyzowały, jakiego okresu miałaby dotyczyć ta współpraca.

 

– Jest to kłamstwo. Mam nadzieję, że kiedy sądy będą właściwe, będzie to udowodnione – powiedział Wałęsa, pytany o nieoficjalne informacje nt. opinii Instytutu Sehna. Zapytany, czy był w przeszłości tajnym współpracownikiem SB, odpowiedział: “Nawet nie pomyśl pan, że to było możliwe. To było niemożliwe, nic nie było absolutnie”.

 

Szczegółowe informacje dotyczące ekspertyzy grafologicznej mają zostać przedstawione we wtorek. Tego dnia na konferencji prasowej ma zostać przedstawiona opinia Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Jana Sehna w Krakowie.

 

Według źródeł zbliżonych do Biura Prezesa IPN oraz do Kolegium IPN, opinia ws. dokumentów z teczki TW Bolka, które znaleziono po śmierci gen. Czesława Kiszczaka w jego domu, potwierdza współpracę Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa. Opinia liczy ok. tysiąca stron. Według tych źródeł tylko co do paru dokumentów zgłoszone są wątpliwości, nie mają jednak one znaczenia dla tej oceny. Źródła nie określiły jakiego okresu dotyczy ta współpraca.

 

Biegli Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Jana Sehna w Krakowie prowadzili badania z dziedziny pisma porównawczego dotyczące teczki TW Bolek od maja 2016 r. W teczce jest m.in. odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy z SB, podpisane: Lech Wałęsa „Bolek”. B. prezydent zanegował autentyczność dokumentów przejętych przez IPN od wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku.

 

Opinię w sprawie dokumentów z teczki TW Bolek biegli Instytutu Sehna w Krakowie mieli wydać do 31 stycznia 2017 r. Ekspertyzę zlecono w ramach śledztwa prowadzonego przez białostocki pion śledczy IPN w sprawie podejrzenia poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy SB w dokumentach „Bolka”, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej.Autentyczność dokumentu zanegował Wałęsa.

 

Wszczęto je w lutym ub. roku po pierwszych wypowiedziach Wałęsy o sfałszowaniu akt z teczki, m.in. pokwitowań odbioru pieniędzy. Po tym jak w kwietniu Wałęsa zanegował autentyczność okazanych mu dokumentów rękopiśmiennych TW Bolka z teczki, IPN zlecił ekspertyzy z dziedziny pisma porównawczego.

 

/wpolityce.pl, onet.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!